pl. T. Kościuszki 1A
32-200 Miechów
tel. 41 38 313 11
ckis@miechow.eu
od 1 V - 30 IX
wt. - pt. 9:00 - 17:00
sob. 9:00 - 14:00
od 1 X - 30 IV
pon. pt. 9:00 - 17:00
W tak mroźny, zimowy dzień warto zastanowić się jak wyglądało zderzenie pierwszych przybyszów z Jerozolimy z naszym klimatem :) Jak opisuje Józef Wiślicki w „Opisie Królestwa Polskiego”:
„Z podziwem i poszanowaniem okoliczni mieszkańcy poglądają na mnicha, któremu na piersiach błyska zbroja osłoniona habitem i podwójnym czerwonym krzyżem, z pod skaplerza nawet wymyka się koniec szablicy. Ogorzała twarz i siwa broda uprzedzają, że przez długie lata znosił skwarne promienie południowych krajów, a mowę jego rozumie tylko towarzysz Jaxa, z którym nie jedną godzinę trawi na pomiarach i medytacjach.”
Zaś o tym jak mieszkali pierwsi zakonnicy dowiadujemy się z książki J. Pyci „Nad Cichą”. Czytając opis można wręcz poczuć siarczyste zimno, z którym trzeba się było zmagać:
„Budowle były drewniane często przez pożar niszczone, jednego razu spalił się nawet jeden z zakonników, nie zdążywszy uciec. W połowie XIV w. wzniesiono nowe budowle klasztorne drewniane jak widać nieszczególne, skoro powstały wicher rozwalał je dwa razy. Klasztor ówczesny był na tym miejscu, gdzie obecnie plebania, i budowle ciągły się aż do rzeczki, łącząc się z młynem klasztornym”