Dla niektórych łapacze snów są filtrem, tarczą przeciwko złu w naszym umyśle, świecie, który nas otacza. Dla innych te ręcznie wykonywane przyrządy są po prostu darem od dobrych mocy.
Dzisiaj na zajęciach plastycznych, wszyscy uczestnicy wykonywali „Łapacz snów” i zabierali go ze sobą do domu. Amulety ozdobiono w pióra, paciorki, tasiemki, cekiny i inne cudeńka. Łapacze snów zwykle wieszane są nad posłaniem lub przy wejściu do domu. Według wierzeń niektórych plemion Indian sny nawiedzające śpiących w domu musiały przejść przez amulet. Gęsta sieć miała przepuszczać jedynie dobre sny, a zatrzymywać nocne mary, które ginęły wraz z pierwszymi promieniami słońca. Taki sen miał łapać się w sieć i spływać po piórach.
Spokojnych snów życzymy Wam kochani :-)