Czcionka:
Kontrast:
środa, 16 lipca 2014

Dwudniowa wycieczka do Zakopanego

W dniach 14-15 lipca miała miejsce dwudniowa wycieczka do Zakopanego, zorganizowana w ramach wakacyjnego programu CKiS w Miechowie. Wzięło w niej udział 54 osoby.

Pierwszego dnia zaplanowano zwiedzić Dolinę Chochołowską oraz wyjście na Grzesia (1653 m n.p.m.).

Przygodę z eksploracją terenów Tatrów Zachodnich rozpoczął przejazd kolejką, a następnie pieszy przemarsz Doliną do Schroniska. Po krótkim odpoczynku nastąpił atak na szczyt, którego zdobycie zajęło godzinę i dwadzieścia minut. Pogoda podczas wspinaczki była znakomita, a widoki ze szczytu warte włożonego wysiłku w jego zdobycie. Zejście do schroniska było dużo łatwiejsze, pogoda jednak - jak to w górach - szybko uległa załamaniu i zaczął padać deszcz. Gorąca herbata w schronisku i pyszna szarlotka pozwoliły przeczekać intensywne, aczkolwiek krótkie opady i wycieczkowicze ruszyli w drogę powrotną do autobusu. Jedni skorzystali z transportu kołowego (kolejka), inni wrócili na rowerach.

Zakwaterowanie miało miejsce w pobliskim Kościelisku, w Domu Wczasów Dziecięcych "Pałac Tatrzański". Obiadokolacja smakowała wszystkim wyśmienicie, a wieczorny czas wolny każdy umilał sobie jak tylko mógł. Do dyspozycji były gry stolikowe, tenis stołowy, piłkarzyki, sala tv i inne.

Drugi dzień powitał nas słonecznym, można dodać upalnym porankiem. Szybkie śniadanie, prowiant na drogę i wymarsz na Gubałówkę (1126 m. n.p.m.), czyli około 5 km trasy. Na Gubałówce upragniony przez niektórych czas wolny, a po nim zejście w dół do Zakopanego. Ci, którzy byli bardziej zmęczeni, mogli skorzystać z kolejki linowej. W tym samym niemal czasie rozpętała się burza i dwie następne godziny bardzo mocno padał deszcz. Część wycieczkowiczów schroniła się w autobusie, ale najwytrwalsi kontynuowali zwiedzanie zakopiańskich Krupówek.

Ostatnim punktem wycieczki była wizyta pod Wielką Krokwią (na szczęście już wtedy nie padało), na której akurat odbywał się trening skoczków narciarskich. Podczas podróży powrotnej do Miechowa większość zasnęła, ale był to tylko dowód na to, jak atrakcyjny, choć niewątpliwie męczący, był to program, który udało się zrealizować w stu procentach.

Na koniec warto nadmienić, że wyjazd odbył się z firmą transportową "Basia Trans" pana Niklewicza, a część kosztów podróży pokryło CKiS w Miechowie. Usługi przewodnickie w górach świadczył Piotr Mazik, a zakwaterowanie w Szeligówce-Kościelisku przygotowała Dorota Sztokfisz. Dziękujemy!!!



Partnerzy:

Miechów - Gmina i Miasto - logo Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - logo Narodowe Centrum Kultury - logo Dom Kultury Plus Agencja Interaktywna Brandmark - logo